Historia polskiej muzyki jest ściśle związana z historią muzyki europejskiej i właśnie z tych historycznych względów zwyczajowo stosuje się w naszym kraju notację niemiecką. Taka też jest uczona w polskich państwowych szkołach muzycznych.
W tym artykule będę posługiwał się tutaj oznaczeniami
amerykańskimi, które różnią się od
niemieckich (europejskich). Robię to ze względu na to, że są one używane
w amerykańskich ,,kwitach'' (nutach i aranżacjach), a przede wszystkim
w Real Book. Różnice w nazewnictwie dźwięków
przedstawia Rysunek (strona
).
W praktyce wygląda to tak, że polski muzyk jazzowy, widząc napisane
,,B'' mówi ,,ha'', a widząc ,,B
'' mówi ,,be''. Jest to trochę
dziwne - zapisujemy po amerykańsku, wymawiamy po polsku. Niestety, nic
na to poradzić się nie da, tak jest przyjęte w środowisku polskich
muzyków.