Jednak, czy przypadkiem nie było tak, że autor kwitu, pisząc Cmaj7 miał na myśli, że ma być to dokładnie Cmaj7 a nie Cmaj9?
Czytając kwity musimy pamiętać o jednej rzeczy: jedne zapisane akordy można interpretować, a innych nie. Są takie akordy, które trzeba zagrać dokładnie tak, jak są napisane, bo inaczej zabrzmią źle. Cała sztuka polega na tym, żeby wiedzieć, kiedy wolno nam coś zmieniać, a kiedy nie.
Drugi problem jest taki, że wśród zapisanych akordów mieszają się ze sobą akordy ważne i nieważne. Ważne są to te akordy, które należą do ,,trzonu'' harmonii danego utworu. Nieważne są to te, które są tylko wtrąceniami do tych pierwszych i np. usunięcie ich nie spowoduje większych zmian w harmonii utworu jako całości.